Newsy |
Niestety, karnawał powoli lecz nieubłaganie dobiega końca. Czy był huczny? Różnie z tym bywało. Ale też powstaje pytanie, czy moda na huczne bale troszeczkę nie wystygła?
W nawale codziennych problemów i troski o byt, jeśli już udaje nam się wygospodarować czas i środki na karnawałową zabawę, to najczęściej są to spotkania rodzinne, bądź też w gronie znajomych i przyjaciół, kiedyś zwane prywatkami, dziś przyjęła się nazwa "domówki".
Ale noworoczne spotkania dla pracowników, urządzane przez pracodawców lub zakłady pracy, tak zupełnie do lamusa nie odeszły. Dobrym tego przykładem z dziennikarskiego środowiska, może być noworoczne spotkanie redakcji Głosu Wielkopolskiego, jakie w połowie stycznia miało miejsce w restauracji Oaza nad jeziorem Strzeszyńskim w Poznaniu.
Jednym z wielu walorów tego spotkania okazało się ogłoszenie przez szefostwo Głosu Wielkopolskiego, iż "Dziennikarzami roku 2016" uznani zostali: red. Bogna Kisiel z Działu Miejskiego Głosu, fotoreporter Łukasz Gdak, oraz nasz stowarzyszeniowy kolega, red. Marek Zaradniak z Działu Kultury, za interesujące wywiady, jakie pojawiają się w Magazynie Głosu Wielkopolskiego.
Wyróżnionym dziennikarzom serdecznie gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów. Żegnając dobiegający końca karnawał, bardzo miło wspominamy również nasze stowarzyszeniowe spotkanie noworoczne. A dowodem na to, że nasze Stowarzyszenie również nie zaniedbało tradycji, może być poniższa relacja z tego spotkania red. Aldony Dzielickiej, poparta kilkoma migawkami zdjęciowymi.
Ryszard Bączkowski